Czym jest Brazylijskie Jiu-Jitsu

Brazilian Jiu-Jitsu (BJJ) opiera się na fakcie, że 90% ulicznych walk kończy się na ziemi. BJJ zawiera specjalnie opracowane techniki kontroli przeciwnika w stójce i w parterze jeżeli walka przeniesie się na ziemię. Specyfika BJJ pozwala w szybkim czasie osiągnąć dużą skuteczność w sytuacji zagrożenia, nawet przeciwko dużo cięższym i silniejszym napastnikom. BJJ kładzie duży nacisk na umiejętność kontrolowania przeciwnika przez zajmowanie odpowiednich pozycji. Pozwala to na stosowanie nie tylko uderzeń ale przede wszystkim wielu dźwigni, duszeń i unieruchomień agresora.

Co ciekawe, mimo nadzwyczaj realistycznego podejścia do tematu walki, trening bjj jest niezwykle bezpieczny, dostępny nawet dla osób niepełnosprawnych, a przez położenie nacisku na technikę doskonały dla kobiet i dzieci.

Brazylijskie jiu-jitsu (bjj) to system znanay na całym świecie dzięki spektakularnym zwycięstwom odnoszonym w walkach z minimum reguł. Efektywność bjj wynika z głęboko przemyślanego systemu punktacji, który odzwierciedla techniki, sytuacje oraz pozycje charakterystyczne dla realnej walki. Kluczową cechą bjj jest ukierunkowanie na skuteczność w realnej walce, dzięki czemu jako jedyny pojedynczy styl, bjj mogło odnosić sukcesy w vale tudo (mma).

Osoba praktykująca bjj uczy się na treningach stosowania takich środków technicznych i takiej strategii walki, które bez większych zmian można wykorzystać podczas każdego starcia.

Dlaczego Brazylijskie Jiu-jitsu to najlepszy styl walki?
•Wszyscy zawodnicy walk vale tudo (MMA) włączają do swoich oficjalnie reprezentowanych styli chwyty parterowe Bjj.
•Po wielkim sukcesie tego stylu na amerykańskich turniejach walk "bez reguł" (UFC) Bjj zostało przyjęte na wyszkolenie amerykańskiej armii.
•"Kiedy nikt nie znał Brazylijskiego Jiu jitsu, malec mógł pokonać olbrzyma. Dziś ćwiczą je wszyscy najlepsi zawodnicy, choć różnie je nazywają." Mourillo Bustamante (jeden z najlepszych techników Bjj poza rodziną Gracie).

Jak BJJ wypada w konfrontacji z innymi stylami walki?
Przeciw bokserom:
•W 1931 roku Helio Gracie pokonał czołowego brazylijskiego boksera Antonio Portugala.
•Inny znany bokser o przydomku "Kropla Ognia", nie stawił się do walki i 20 tysięcy widzów czekających bezskutecznie na stadionie gdzie miał się odbyć pojedynek zmieniło mu ksywę na "Kropla Strachu".
•Kiedy w "Reader's Digest' pojawił się artykuł o przewagach boksu nad jiu jitsu, Helio wyzwał do walki Primo Carnerę, Ezzarda Charlesa i Joe Louisa. Żaden nie podjął wyzwania mimo stawki 16 tys. $, co na owe czasy było ogromną sumą.
•W trakcie UFC I Royce Gracie pokonał Arta Jimersona, mistrza Ameryki IBF z rekordem 29-5, 20 KO.
•W finale World Combat Championship Renzo Gracie zwyciężył Jamesa Warringa, zawodowego mistrza świata i autora najszybszego, 24-o sekundowego knock outu w historii walk o tytuł.
•Penthouse, sponsor turnieju Extreme Fighting Championship, zaproponował Royowi Johnsowi jr. 1 mln USD za wyjście do walki z Ralphem Gracie i po milionie za każdą minutę, którą z nim wytrzyma, ale ten nie podjął wyzwania.
•Podobnie Mike Tyson nie przyjął wyzwania Ricksona Gracie.

Przeciw japońskim mistrzom:

•W 1932 Helio Gracie pokonał Namikiego, jednego z najlepszych judoków Japonii.
•W 1951 Kato, uznawanego za "Nr 2".
•Po tych pojedynkach do walki wyzwał go najlepszy wówczas zawodnik Kraju Kwitnącej Wiśni Masahiko Kimura. Kimura, posiadacz 7-ego dana był mistrzem Japonii w judo przed i po wojnie, walczył też w zapasach i był organizatorem zawodowego judo w 1949 roku (pomysł ten upadł wobec starań judo o wejście na Olimpiadę). Młodszy o 9 lat i cięższy o 35 kg Japończyk zapowiedział, że jeśli Helio będzie z nim walczył dłużej niż trzy minuty, uzna się za pokonanego. Walka trwała już 15 minut, kiedy Carlson będący sekundantem brata rzucił ręcznik bojąc się, by Japończyk nie złamał mu ręki zakładaną właśnie dźwignią. Sam Kimura nie uznał się jednak za zwycięzcę. Zaprosił Helio do złożenia wizyty w swej ojczyźnie i nauczania jiu jitsu w Akademii Cesarskiej. Ponieważ jednak nie był w stanie zagwarantować mu bezpieczeństwa, a Japończycy znani byli ze swej wrogości do mistrzów innej narodowości, Helio zaproszenia nie przyjął.
•43 lata później doszło do walki uznanej za rewanż za tamten pojedynek z 1951 roku. Najlepszy uczeń Kimury, Yoshinori Nishi został w niej pokonany przez syna Helio, Ricksona.
•W trakcie UFC II Royce pokonał Minoki Ichicharę uznawanego za żywą legendę karate - 11-to krotnego mistrza świata z rekordem 56-0, 20k.o.
•W EFC I Ralph pokonał Makoto Muraokę, mistrza Japonii w judo i kyokushin karate.
•Rickson dwukrotnie pokonał najlepszego wojownika Kraju Kwitnącej wiśni - Nobuhiko Takadę.
•Royler Gracie pokonał Noburu Asahi , "nr 1" japońskiego shootfightingu.
•W innej walce, ważący niespełna 67 kilogramów Royler, pokonał ponad 100 kilogramowego Youhi Sano.

Przeciw mistrzom świata innych dyscyplin:
•Royce Gracie pokonał Kena Shemrocka, mistrza świata w shootfightingu, startującego z powodzeniem także w zapasach (członek amerykańskiej drużyny narodowej) i tajskim boksie (K-1),
•Royce zwyciężył również Gerarda Gordou, mistrza świata savate (francuskiej odmiany kickboxingu) i Europy kyokushin karate.
•Renzo Bena Spijkersa, 5-io krotnego mistrza świata judo w kategorii open i Olega Taktarowa, 2-u krotnego mistrza świata w sambo.
•Rickson pokonał Marka Shultza, mistrza olimpijskiego i dwukrotnego mistrza świata stylu wolnego zapasów w kategorii ciężkiej, który został po tej porażce jego uczniem, i Mikołaja Baturina, mistrza świata sambo.

Historia

W końcówce XIX wieku, niektórzy mistrzowie jiu-jitsu emigrowali z Japonii na inne kontynenty. Esami Maeda Koma był jednym z nich, w 1915 roku dotarł do Brazylii. Rok później poznał Gastao Gracie – ojca ósemki dzieci: trzech córek i pięciu synów. Gastao stał się wielkim entuzjastą jiu-jitsu i poprosił japońskiego mistrza o naukę dla swojego najstarszego syna – Carlosa.

Dla wątłego z natury piętnastolatka, jiu-jitsu stało się tylko walką, ale również drogą osobistego rozwoju. Gdy Carlos miał 19 lat, razem z rodziną przeprowadził się z rodziną do Rio de Janeiro. Tam zaczął sam nauczać i jednocześnie brał udział w pojedynkach. W 1925 roku otworzył w Rio pierwszą szkołę zwaną „Akademia Gracie de Jiu Jitsu”. Od tego momentu Carlos zaczął się dzielić swoją wiedzą z braćmi, przy okazji modyfikując poznane techniki, dostosowując je do niezbyt silnych postur członków swojej rodziny. Ponadto Carlos uczył ich swojej filozofii życia tak samo jak koncepcji naturalnego odżywiania się. Carlos stał się też pionierem w dziedzinie opracowywania diet dla sportowców. Jego „Dieta Graciech” sprawiła, że termin jiu-jitsu stał się synonimem zdrowia. Jako twórca efektywnego systemu samoobrony, Carlos Gracie dostrzegł w tej sztuce sposób na stanie się bardziej tolerancyjnym, pełnym szacunku ale i pewnym siebie człowiekiem. Postawił sobie za cel stałe doskonalenie swojego jiu-jitsu i budowanie tradycji rodzinnych. Jednocześnie też wyzywał na pojedynki największych mistrzów walki wręcz w swoich czasach, dbając przy tym o fighterskie kariery swoich braci. Walcząc z przeciwnikami często o kilkadziesiąt kilogramów cięższymi, Gracie bardzo szybko stali się rozpoznawalni i szanowani.

Zachęceni tym, że wokół jiu-jitsu otworzył się nowy rynek, wielu japońskich mistrzów zaczęło przyjeżdżać do Rio i otwierać swoje szkoły, jednak żadnemu z nich nie udało się powtórzyć sukcesu Graciech. Było to skutkiem tego, że japońskie odmiany jiu-jitsu koncentrowały się przede wszystkim na obaleniach i rzutach, podczas gdy to w wydaniu Graciech miało znacznie bardziej rozwiniętą walkę w parterze i techniki poddań. Carlos i jego bracia na tyle zmodyfikowali znane wcześniej techniki, że kompletnie zmieniło to podstawy znanego w świecie jiu-jitsu. Te techniki były na tyle kojarzone z rodziną Graciech, że sport ten zyskał osobowość narodową i teraz znany jest szerzej jako brazylijskie jiu-jitsu, które uprawiane jest na całym świecie. Także w Japonii.